Wspaniała opowieść o życiu, wyborach i prezentach od losu z ust samej Danuty Stenki
, to niesamowite przeżycie dla wszystkich gości zebranych w to burzowe popołudnie w naszej bibliotece
. Pochodzi z Gowidlina, z sentymentem i wielką czułością wspomina swoją babcię, która nauczyła ją mówić po kaszubsku. Dzięki tej umiejętności w późniejszych latach podjęła się czytania fragmentów Biblii w projekcie Verba Sacra.
, to niesamowite przeżycie dla wszystkich gości zebranych w to burzowe popołudnie w naszej bibliotece. Pochodzi z Gowidlina, z sentymentem i wielką czułością wspomina swoją babcię, która nauczyła ją mówić po kaszubsku. Dzięki tej umiejętności w późniejszych latach podjęła się czytania fragmentów Biblii w projekcie Verba Sacra.Zbudować jedną z pierwszych ważnych ról pomogły jej baletki. Ale na samym początku swojej drogi robiła wszystko, żeby aktorką nie zostać. Te i wiele innych wątków poruszył w rozmowie z Danutą Stenką Krystian Nehrebecki z Agencji Artystycznej Nehrebeccy. Dziękujemy serdecznie licznie zgromadzonej publiczności za tak ciepłe przyjęcie naszego gościa. Mamy nadzieję, że otrzymane od Pani Stenki autografy i pamiątkowe fotografie pozwolą Państwu z radością rozpocząć czas letniego wypoczynku
.
.
