W słoneczną sobotę
, kiedy wielu wczasowiczów wygrzewało się na nadbałtyckich plażach
, my odwiedziliśmy Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach. Wieś została założona pod koniec XVII wieku nad jeziorem Łebsko, na obszarze Słowińskiego Parku Narodowego. Przewodnikiem naszej grupy był pan Edward, który bardzo ciekawie opowiedział nam o historii wsi, codziennym życiu mieszkańców i ich trudnych warunkach bytowych. Ludowe podanie o powstaniu tej osady opowiada o siedmiu miejscach, w których powstały chaty. Był to teren bardzo podmokły, otoczony bagnami, pozbawiony ziemi uprawnej. W takich warunkach, trudniący się głównie rybołówstwem mieszkańcy, żyli aż do końca II wojny światowej. Spacerując po zagrodach, mogliśmy zobaczyć zachowane przedmioty codziennego użytku, sprzęty gospodarcze i naczynia. Niektóre domy wyglądały tak, jakby ich mieszkańcy nadal tam przebywali, co wywoływało zadumę nad losem Słowińców (Kaszubów Nadłebskich), którzy po II wojnie światowej zostali z tych ziem wygnani.
, kiedy wielu wczasowiczów wygrzewało się na nadbałtyckich plażach, my odwiedziliśmy Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach. Wieś została założona pod koniec XVII wieku nad jeziorem Łebsko, na obszarze Słowińskiego Parku Narodowego. Przewodnikiem naszej grupy był pan Edward, który bardzo ciekawie opowiedział nam o historii wsi, codziennym życiu mieszkańców i ich trudnych warunkach bytowych. Ludowe podanie o powstaniu tej osady opowiada o siedmiu miejscach, w których powstały chaty. Był to teren bardzo podmokły, otoczony bagnami, pozbawiony ziemi uprawnej. W takich warunkach, trudniący się głównie rybołówstwem mieszkańcy, żyli aż do końca II wojny światowej. Spacerując po zagrodach, mogliśmy zobaczyć zachowane przedmioty codziennego użytku, sprzęty gospodarcze i naczynia. Niektóre domy wyglądały tak, jakby ich mieszkańcy nadal tam przebywali, co wywoływało zadumę nad losem Słowińców (Kaszubów Nadłebskich), którzy po II wojnie światowej zostali z tych ziem wygnani.Polecamy zwiedzenie tego miejsca, w którym, ma się wrażenie, czas płynie innym tempem – każdemu miłośnikowi lokalnej historii. Serdecznie także zachęcamy do zatrzymania się na pyszny obiad w Restauracji Stodoła w Łokciowym. Przemiły gospodarz tego miejsca oraz obsługa sprawiają, że nie chce się stamtąd wychodzić. Restauracja Stodoła - Łokciowe
Dziękujemy wszystkim za udział w tej wyprawie, przede wszystkim cieszymy się, że dopisała nam pogoda i mogliśmy w pełni skorzystać z uroku tego miejsca
.
.Dziękujemy Zuzia Fijałkowska za poprowadzenie wycieczki i przekazanie cennej wiedzy. Życzymy wszystkim udanych wakacji i zachęcamy do śledzenia naszych wydarzeń – na pewno zorganizujemy kolejne wycieczki!
